Jak w temacie - na niedawno wykonanych świetlikach zaczynają nam wysuwać się uszczelki, a także samoczynnie odpadają listwy dociskowe, próbowaliśmy śruby dokręcić ponownie jednak gwinty w świetliku były już zerwane. Pojawiają się coraz intensywniejsze przecieki. Wykonawca udzielił nam rocznej gwarancji – krótko po jej wygaśnięciu rozpoczęły się problemy. Krzysztof J. Opole
Odp.: Szanowni Państwo - przyczyny odpadania profili oraz wypadania uszczelek należy szukać zapewne w wadliwej konstrukcji samego świetlika. Na podstawie przekazanych zdjęć widzimy że zarówno listwa dociskowa do poliwęglanu jak i profil łukowy nośny – nie jest przewidziany do konstrukcji świetlików łukowych. Zakładam że zamiast użyć śrub dociskowych o ściśle określonej długości tak jak w naszym rozwiązaniu użyto śrub przypadkowych które były zarówno za długie jak i niedopasowane średnicą. Kolejnym błędem był brak gniazda /kryzy/ w którą śruba miała się dopasować i wkręcić utrzymując tym samym listwę na swoim miejscu. Z fotografii wynika że zastosowano inne rozwiązanie polegające zapewne na przewierceniu profili aluminiowych wiertłem krętym i wkręcenie do tak powstałego otworu śruby spinającej. Przyjmując że grubość ścianki profilu aluminiowego w tym miejscu wynosiła szacunkowo 1,2 do 2,2 mm należy przyjąć że śruba trzymała się na jednym do półtorej skoku gwintu. Potwierdza to Państwa opinię że próba ponownego dokręcenie śruby spowodowała zerwanie gwintu. Zalecamy odkręcenie wszystkich listew dociskowych i ujednolicenie otworów dbając zarazem o ich współosiowość. Do ponownego montażu listew zalecamy użyć śrub które będą miały końcówkę gwintu zbliżoną do blachowkrętów – czyli takich które uformują otwór w kształcie stożka zwiększając powierzchnię styku. Do skręcania należy użyć wkrętarki posiadającej bardzo precyzyjną regulację momentu dociskowego, w przypadku wątpliwości zaleca się użyć klucza dynamometrycznego. W przypadku wątpliwości warto też zagęścić stosowanie śrub. Mamy nadzieję że taki zabieg sprawi że świetliki dachowe po takim zabiegu będą na powrót szczelne. Przypominam że warunkiem skuteczności doraźnej naprawy będzie dokładność prowadzonych prac – dotyczy to głównie sposobu wykonania otworów, doboru odpowiednich śrub oraz siły docisku podczas skręcania. Uszczelki zgniecione lub też podwinięte warto zastąpić nowymi. Pamiętać należy także żeby poliwęglan dociśnięty był z umiarkowaną siłą – czyli żeby nie był zgnieciony ani zbyt luźny.