Szanowni Państwo z działu technicznego firmy Eskade-System
Zleciliśmy firmie wykonanie świetlika na naszej hali. Wykonawca wykonał swoje prace opierając się na projekcie hali, w której bardzo szczegółowo wyrysowany był świetlik.
Po pierwszych deszczach pojawiły się przecieki, które trwają do dzisiaj. Świetlik dachowy
ma długość 30m szerokość świetlika wynosi 2m, Wypełnienie stanowi poliwęglan komorowy gr 25mm w kolorze mlecznym. Nie wiem jaka jest przyczyna przecieków i kto tutaj zawinił; Wykonawca czy też projektant. Wykonawca twierdzi że wykonał prace zgodnie z projektem, zaś projektant twierdzi: że wykonawca jako profesjonalista powinien był wykonać swoje zgodnie ze sztuką budowlaną. Świetlik dachowy został doraźnie zabezpieczony samoprzylepną folią dekarską, pomimo tego nadal przecieka.
Maciej G. Rzeszów
Odp.: Szanowny Panie
Nie jesteśmy upoważnieni i nie posiadamy doświadczenia w rozwiązywaniu zagadnień prawnych, postaramy się wyjaśnić przyczynę takiego stanu rzeczy i wa razie możliwości doradzimy jak postąpić od strony technicznej problemu.
Widzimy że świetlik jest prawie zupełnie płaski z ledwo zauważalnym łukiem. Według danych producentów świetlik o rozpiętości 200cm wypełniony poliwęglanem gr 25mm powinien mieć strzałkę łuku nie większą niż 12cm a z uwzględnieniem współczynnika bezpieczeństwa nie mniejszą niż 9cm. Są to oczywiście założenia tabelaryczne /teoretyczne/ w praktyce niezmiernie trudno jest uzyskać taki efekt. Poliwęglan wygięty do takiej strzałki będzie dążył do prostowania i w konsekwencji strzałka ta będzie się zmniejszała wywierając coraz większą siłę prostująca na podstawę świetlika. Na pierwszy rzut oka widzimy że świetlik się spłaszczył. Świetliki płaskie lub /zbyt płaskie/ nie będą w stanie pozbyć się opadowej ze swojej powierzchni. Woda zostanie uwięziona na całej długości świetlika przy jego najniższych krawędziach czyli na jego długości. Uszczelki EPDM znajdujące się po obwodzie zamiast uszczelniać świetlik będą dodatkowo stanowiły barierę dla wody, która zamiast spłynąć z powierzchni poliwęglanu zostanie na nim uwięziona. W praktyce tak płaskiego świetlika nie da się uszczelnić, ponieważ poliwęglan będzie pracował przy różnicach temperatury i tym samym wpuszczał wodę opadową do wnętrza obiektu. Na fotografiach widzimy doraźną próbę uszczelnienia świetlika za pomocą taśm samoprzylepnych prawdopodobnie dekarskich. Taśmy takie najczęściej sprawdzają się przy próbach uszczelniania materiałów o podobnych parametrach oraz przy jednakowych lub zbliżonych wartościach rozszerzalności temperaturowej. W przypadku stosowania przy materiałach o tak zróżnicowanych materiałach nie daje to praktycznie żadnego rezultatu. Bazując na naszym doświadczeniu opracowaliśmy wykaz zalecanych wartości dla danej grubości płyt poliwęglanowych.
Należy pamiętać że poliwęglan może być gięty tylko według ściśle określonych zasad narzuconych przez producenta.
Gięcie płyt poliwęglanowych pod zbyt ostrym łukiem będzie skutkować pojawieniem się
mikropęknięć, później widocznych pęknięć, niebawem płyty będą się po prostu kruszyły oraz łamały. Powstałej w ten sposób degradacji nie da się już powstrzymać i proces ten ulegnie drastycznemu przyspieszeniu na skutek promieniowania słonecznego UV. Im bardziej współczynnik gięcia zostanie przekroczony tym szybciej nastąpi destrukcja poliwęglanu.
W celu uniknięcia tych problemów warto posłużyć się wartością gięcia którą określa każdy producent poliwęglanu. Jeżeli producent nie zastrzegł inaczej to najczęściej wynosi ona 175 grubości płyty i wynosi poszczególnie:
Przedstawione cyfry są wartościami granicznymi dlatego w praktyce zalecamy zastosowanie współczynnika bezpieczeństwa nie mniejszego niż 10% czyli do podanych wartości dodajemy zawsze minimum 10%. Więcej na naszym forum: zniszczony i podziurawiony poliwęglan na przystanku autobusowym, pęknięcia płyty poliwęglanowej.
Ze względów praktycznych zalecamy żeby w świetlikach łukowych lub zadaszeniach łukowych stosować poliwęglan komorowy gięty według następujących zasad:
Stosowanie powyższych płyt w zakresach niższych rozpiętości może skutkować brakiem możliwości zapewnienia szczelności, dodatkowo należy pamiętać że tak płaski świetlik dążący ciągle do wyprostowania będzie ze znaczną siłą oddziaływał na podstawę świetlika deformując zarówno świetlik jak i postawę. Stosowanie płyt płyt z poliwęglanu wielokomorowego cieńszego niż 10mm będzie wymagało stosowania zdecydowanie gęstszego podparcia z racji konieczności dostosowania konstrukcji do obciążenia śniegiem lub wiatrem. W praktyce wspomniane cienkie poliwęglany należą do wypełnień uznawanych według dzisiejszych norm jako zimne. Stosowanie ich jako świetliki będzie powodowało powstawanie znacznych strat ciepła, przemarzania lub kondensacji pary wodnej, podobnie jak i przyczynią się do powstawania przecieków.
Poliwęglan lity posiada najczęściej takie same parametry gięcia jak poliwęglan komorowy, jednak w przypadku zamiaru zastosowania jakiegokolwiek materiału należy się upewnić jakie zalecenia lub warunki określa producent. Pamiętajmy że poliwęglan lity jest materiałem bardzo zimnym – nie posiadającym dobrych parametrów termoizolacyjnych, dlatego w naszym klimacie nie powinno się go stosować jako wypełnienie w obiektach ogrzewanych, gdzie istotne są straty ciepła.