W naszym zakładzie niedawno dokonaliśmy wymiany świetlików ze starych trójkątnych na łukowe poliwęglanowo-aluminiowe. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wymiany, jednak krótko po niej, w jednej z hal zrobiliśmy spawalnię. Po upływie roku większość płyt nad spawalnią sczerniała zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz a także w środku swojej struktury. Podczas montażu widzieliśmy że były stosowane folie paroszczelne i paroprzepuszczalne w sposobie który Państwo opisujecie na swojej stronie. Dlaczego płyty tak szybko zmieniły barwę i dlaczego komory w środku też są czarne. W załączeniu przesyłamy zdjęcia.
Odp: Sądzę że należało wykonawcę świetlików poinformować o tym że pod częścią świetlików będzie spawalnia. Jeżeli decyzja o zmianie użytkowania obiektu nastąpiła po tym fakcie to już trudno i nie ma się na to wpływu. Dymy i pyły powstające podczas prowadzenia prac spawalniczych mają często grubość pojedynczych drobinek mniejszą od jednego mikrona. Folie - zarówno ta paroszczelna jak i paroizolacyjna mają zdecydowanie inne przeznaczenie mianowicie odseparować zanieczyszczenia oraz zmniejszyć ilość wilgoci przedostającej się do wnętrza komór. Pyły o średnicy granulacji µ i mniejsze wnikają do środka płyt bez większych problemów Materiały te nie są w żaden sposób zatrzymać takich drobinek. Inną kwestią poruszoną przez Pana jest zanieczyszczenie powierzchni płyt zarówno wewnątrz jak i wewnątrz. Świadczy to niewłaściwym wietrzeniu obiektu i braku odpowiednich wyciągów spalin nad stanowiskami spawalniczymi. Prawdopodobnie też skoro zaczerniona jest powierzchnia płyt na powierzchni dachu to świadczyć to może o tym że wylot spalin skierowany jest bezpośrednio na połacie świetlików. Wymiana płyt w tej sytuacji będzie jakkolwiek rozwiązaniem tylko doraźnym. My zabezpieczamy komory w płytach stosując kombinację różnych sprawdzonych rozwiązań. Udaje nam się dzięki temu problem nie tyle całkowicie wykluczyć co znacznie zredukować. Warto dokładnie opowiedzieć nam jakie będzie przeznaczenie obiektu teraz, oraz jakie może być, lub jakich wariantów nie należy wykluczyć w przyszłości. Często problem spalin spawalniczych rozwiązuje się przez stosowanie elementów przewietrzających w świetlikach myśląc że sprawa sama się rozwieje. Niestety powoduje to tylko pogorszenie sytuacji. Masa ciepłego zanieczyszczonego powietrza unosi się błyskawicznie w górę kierując się w stronę elementów przewietrzających jak do komina. Powierzchnie świetlików z każdej strony błyskawicznie pokrywają się tłustymi spalinami. Najgorzej zaś wyglądają okolice otwieranych elementów przewietrzających, które to po bardzo krótkim czasie potrafią być czarne jak płuca wytrawnego palacza. Staramy się naszym klientom doradzić i pomóc rozwiązać te sytuacje na etapie projektowania obiektów, by uniknąć lub zminimalizować wymienione powyżej problemy w przyszłości.